Lipiec to ulubiony miesiąc dzieci. Rozpoczynają się wakacje i całe dnie można spędzać na powietrzu. Lipiec to prawdziwe lato. Z poziomkami, jagodami, malinami.

Przyroda tętni życiem. Dojrzewają owoce i zboża. Kwitną lipy, rozsiewając wokół piękny zapach. Można zbierać zioła o poranku, by zimą cieszyć się zdrowotnymi naparami. Zwierzęta wychowują swoje młode. Niektóre, tak jak zające i dzikie króliki, już po raz trzeci. Znaczna część ptaków przestaje śpiewać, a na łąkach królują pasikoniki oraz świerszcze koncertując zawzięcie w czasie słonecznej pogody. Najładniej o zachodzie.


W lipcu na łąkach pojawiają się barwne motyle: paź królowej, rusałka żałobnik i wiele innych, za którymi wodzimy wzrokiem i aparatem fotograficznym. Często niestety bez sukcesu, gdyż motyle ciągle są w ruchu. Las w lipcu jest też pełen uroku, nawet późnym wieczorem. Jego zapach wycisza i uspokaja. Korzystajmy z tych dobrodziejstw wybierając się jak najczęściej na spacery do lasu, na łąki, przed siebie... Każda chwila na powietrzu ładuje nasze akumulatory na zimę, kiedy to przy naparze z ziół, oglądając zdjęcia, latwiej nam będzie znieść zimowe niepogody.