Obydwa gatunki żyją w Polsce. Kuna domowa to kamionka, kuna leśna to tumak. I choć są do siebie bardzo podobne mają też cechy różniące.

Kamionka ma rozległą białą plamę na szyi, która rozlewa się aż na nogi, nosek w kolorze cielistym, uszy krótsze niż u tumaka i szerzej rozstawione. Tumak ma żółtą wpadającą nawet w kolor pomarańczowy plamę na szyi, nosek czarny, uszy dłuższe i bliżej ustawione oraz łapki mocno owłosione. I to po tych cechach możemy się zorientować, z którym gatunkiem mamy do czynienia.

Ponadto tumaki nie zapuszczają się do naszych domów, są bardziej płochliwe, mieszkają w dziuplach i unikają spotkań z ludźmi. Dlatego też jeśli spotykamy kunę w ogrodzie to jest to raczej kuna domowa, która jeśli zamieszka w naszym domu może okazać się strasznym psotnikiem. Zwłaszcza biegająca młodzież jest okropnie hałaśliwa, a tupot małych nóżek połączony ze harcami obudzi każdego, bo baraszkują głównie nocą, kiedy my właśnie zamierzamy smacznie spać. Ponadto kuny uwielbiają penetrować wszystkie izolacje jakie są w ich zasięgu. Drążą w nich korytarze i robią gniazda, powodując tym samym, że nasz dom nie tylko nie jest cichy, ale jest coraz mniej izolowany.

Są czystymi zwierzątkami i "kuwetkę" robią sobie w kilku wybranych miejscach co powoduje, że czuć je coraz mocniej a wybrane miejsca zaczynają gnić. To nie wszystkie przewinienia kun! Uwielbiają także nasze samochody, jeśli tylko dostaną się pod maskę to na pewno pogryzą przewody i kable, więc rano może nas czekać ogromne zaskoczenie. Jak sobie z nimi radzić? Przede wszystkim wyśledzić, którędy kuny dostają się do domu. Potem zastosować naftalinę, której zapachu kuny nie znoszą. Jak się wyniosą z powodu nielubianego przez nie zapachu to mamy czas na to, by uszczelnić wejścia kun do domu.

Kuny oprócz tego, że są psotnikami są też bardzo pożyteczne. Zwłaszcza w naszym ogrodzie, gdyż tępią gryzonie. Ponadto żywią się roślinami i owocami, ale polują też na ptaki i zjadają ich jaja. Okres godów kuny przypada na miesiące czerwiec i sierpień. Wtedy  żyjące samotnie samce i samice łączą się w pary. Samiec zwykle zapładnia więcej niż jedną samicę. Kopulacja odbywa się przeważnie w nocy, a odgłosy wtedy wydawane przypominają miauczenie kota. Zapłodniona samica po około 275 dniach wydaje na świat potomstwo, przeważnie 3 do 4 ślepych i nieowłosionych młodych. Ciąża u kun trwa bardzo długo, gdyż  występuje tu wstrzymanie rozwoju płodu.