Od bardzo dawna, po czasy całkiem współczesne ludzie leczyli się przy pomocy ziół. Ziołowe specyfiki, często polecane przez magików i innych praktyków wiedzy tajemnej, były w większości bezużyteczne.
Jednak do tych, których ostatecznie okazywały się rzeczywiście pomocne wciąż powracano, a przepisy na nie przekazywano sobie z pokolenia na pokolenie. Wiele takich właśnie receptur zostało spisanych i opublikowanych. Większość ziół zbiera się wiosną i latem, ale są i takie które trzeba zbierać zimą.
I tak:
Zimą zbieramy owoce jałowca i ziele jemioły.
Wczesną wiosną zbieramy korzeń mniszka, korzeń pokrzywy, korzeń arcydzięgla litworu oraz lubczyku i szczawiu.
Wiosną - kłącza perzu, kwiat podbiału i pierwiosnka oraz korzeń mniszka i liść pokrzywy.
Późną wiosną i wczesnym latem zbieramy kwiat czarnego bzu, kwiat rumianku, liście babki lancetowatej, ziele bluszczyku, liść maliny, poziomki i orzecha włoskiego, ziele dziurawca, pokrzywy, piołunu i skrzypu polnego.
Latem zbieramy kwiat lipy, ziele cząbru, melisy, szałwii i tymianku oraz owoce jarzębiny.
Wczesną jesienią zbieramy kłącza perzu, liść borówki, owoc bzu czarnego, dzikiej róży i korzeń chrzanu.
Jesienią i późną jesienią zbieramy kłącza rdestu wężownika, korzeń mniszka, łopianu, cykorii podróżnik, korzeń chrzanu i szczawiu.
Co można zbierać?
Ziele, czyli niezdrewniałą część rośliny zawierającą łodygę, liście i często kwiaty.
Liście, najlepiej młode i zebrane przed kwitnieniem rośliny.
Kwiatostany i kwiaty najlepiej zebrać w początkowej fazie kwitnienia, gd połowa kwiatów jest rozwinięta.
Korzenie i kłącza przed suszeniem wmagają wyczyszczenia i rozdrobnienia na drobniejsze części..
Nasiona zbiera sie gdy są już w pełni wykształcone, ale jeszcze nie wysypują się masowo z przekwitłych kwiatostanów.