W dawnych czasach był dla człowieka jedynym źródłem słodyczy. W Polsce służył ponadto do wyrobu miodów pitnych. W miodzie występują głównie cukry proste: glukoza i fruktoza, w mniejszych ilościach cukry złożone: sacharoza, maltoza i melecytoza.

Ponadto w miodzie znajdują się kwasy organiczne, sole mineralne, witaminy, aminokwasy, barwniki oraz substancje aromatyczne. Miód jest produktem wysokokalorycznym, ale łatwo i szybko przyswajalnym przez organizm człowieka. Wartość kaloryczna 100g miodu wynosi 328 kalorii. Jednak mimo wysokiej kaloryczności miód jest bardzo polecany przez lekarzy zarówno dla dzieci jak i dorosłych.

Działa leczniczo na różne schorzenia narządów wewnętrznych, wzmaga aktywność gruczołów ślinowych, produkujących enzymy niezbędne do trawienia pokarmów, a zawarte w nim kwasy organiczne, sole mineralne i enzymy sprawiają, że inne pokarmy są trawione szybciej i dokładniej. Ponadto miód pszczeli jest cennym produktem odżywczym, zwłaszcza dla ludzi przemęczonych pracą, których organizm zmuszony jest do dużego wysiłku fizycznego lub umysłowego. Dzięki dużej zawartości glukozy, bezpośrednio przenikającej do krwi, miód jest wspaniałą odżywką dla serca. Przy regularnym spożywaniu naturalnego miodu pszczelego w ilości 70-100g na dobę, już po dwóch tygodniach następuje poprawa w przypadkach lżejszych schorzeń sercowych. Kuracja ta wpływa dodatnio na cały układ krążenia. Również we wszelkiego rodzaju schorzeniach dróg oddechowych miód jest niezastąpiony. A dodany do wypieku chleba i ciasta zwiększa nie tylko wartość odżywczą i smakową chleba, ale utrzymuje wypieki w stanie świeżości.

Jaki miód jest najlepszy?

Utarło się mniemanie, że lipowy. Jednak w Polsce mało jest miodów gatunkowych. Za najlepsze i najbardziej wartościowe należy uznać miody niejednolite pod względem pochodzenia. Mają urozmaicony skład chemiczny, gdyż ich surowiec pochodzi z wielu odmiennych roślin. Jakość miodu zależy przede wszystkim od jego składu chemicznego i dojrzałości. W czasie dojrzewania pod wpływem enzymów wydzielanych przez pszczoły następuje rozkład cukrów złożonych na proste (glukozę i fruktozę), odparowanie wody i pojawienie się kwasów organicznych nadających miodowi przyjemny smak. Wszystkie procesy prowadzące do dojrzewania miodu są spowodowane bezpośrednim działaniem pszczół w ulu. Niestety w sprzedaży można spotkać miody rzadkie i niedojrzałe, które zawierają za dużo wody i łatwo fermentują. Miody powinno przechowywać się w miejscach ciemnych, w naczyniach szklanych i emaliowanych, szczelnie zamkniętych.

Od czego zależy smak, barwa i zapach miodu?

Głównie od zawartych w nim cukrów (najsłodsze są miody, w których przeważa fruktoza) i wolnych kwasów organicznych. Wprawdzie tych kwasów nie jest dużo, ale są one bardzo różnorodne (kwas octowy, bursztynowy, jabłkowy, cytrynowy, winowy, szczawiowy, mrówkowy, kaprylowy i masłowy). Ich wzajemny stosunek ilościowy wpływa na smak i decyduje czasem wraz z garbnikami o cierpkości, kwaśności lub o gorzkawym posmaku miodu. Barwa jest cechą najbardziej wyodrębniającą różne odmiany i stanowi często wskaźnik pochodzenia, smaku i aromatu miodu. Różnice w barwie są bardzo duże. Miód prawie bezbarwny może być z koniczyny, rzepaku, bławatka, a bardzo ciemny z gryki i spadzi. Z badań wyniki, że miody ciemne zawierają więcej składników mineralnych.

Czy każdy miód krystalizuje się i od czego to zależy?

Po odwirowaniu z plastrów miód jest mniej lub bardziej płynny, nazywa się go wówczas patoką. Po pewnym czasie zaczyna się krystalizować (krupić się). Szybkość krystalizacji zależy m.in. od tego, z jakich roślin pochodzi, od stopnia jego zagęszczenia (dojrzałości) i warunków przechowywania (temperatury). Krystalizacja miodu, to znaczy przechodzenie ze stanu płynnego w stały, jest zjawiskiem normalnym i nieuniknionym.

Każdy miód pszczeli musi się wcześniej, czy później skrystalizować.

Jeżeli proces przebiega szybko, jak np. w miodzie rzepakowym, to miód nabiera konsystencji mazistej, drobnoziarnistej. Jeśli krystalizacja następuje powoli to powstaje krupiec gruboziarnisty (np. w miodzie gryczanym), nieraz z płynnym "osoczem" między kryształami. Takie miody często niesłusznie uważa się za zafałszowane cukrem i za mniej wartościowe. Miód skrystalizowany można zamienić w płynny przez podgrzanie w temperaturze 45 stopni C. Uwaga! w wyższej temperaturze ulega zahamowaniu aktywność enzymów, witaminy tracą wartość i zanika aromat.